U-27
Niemiecki okręt podwodny na pocztówce
U-27 reprezentował typ VIIC niemieckich
okrętów podwodnych.

Zbudowany w stoczni Deschimag AG
Weser, Bremen.
Położenie stępki 11.11.1935.
Wszedł do służby 12.08.1936.

We wrześniu 1939 wchodził w skład 2.
flotylli okrętów podwodnych "Salzwedel"
(2. U-Flotille), bazującej w Wilhelmshaven.
Dowodził nim wtedy Korvetten-Kapitän
Johannes Franz.

Zatopiony bombami głębinowymi przez
brytyjskie niszczyciele HMS
FORTUNE i
HMS
FORESTER 20 września 1939 na
Północnym Atlantyku, w pobliżu Szkocji,
podczas powrotu ze swojego pierwszego
patrolu bojowego. W czasie tego patrolu
zatopił dwa brytyjskie trawlery rybackie w
okolicach Wysp Hebrydzkich. Były to
DAVARA (291 BRT) (13 września) oraz
RUDYARD KIPILING (333 BRT) (16
września).
Niemiecki okręt podwodny U-27 na niemieckiej pocztówce.
Wydawnictwo: Julius Simonsen, Oldenburg in Holst. Zbiory autora.
Clay Blair, amerykański historyk, w swojej książce zatytułowanej Hitler's U-boat War (1996; polskie wydanie
nakładem MAGNUM wyszło pod tytułem
Hitlera Wojna U-Bootów w 1998) pisał o ostatnich chwilach U-27:

"
19 września, kilka minut przed północą, wachta na mostku powracającego do kraju U-27 dostrzegła na horyzoncie sześć
sylwetek. Wezwano dowódcę. Franz uznał, że są to krążowniki. Trudno mu było uwierzyć we własne szczęście. [...]
Odpalono trzy torpedy z zapalnikami magnetycznymi, nastawionymi na tor o głębokości od dwunastu do piętnastu stóp.
Celował do płynących w szyku okrętów, których sylwetki zachodziły na siebie. Miał nadzieję, że jedną salwą uda mu się
zatopić przynajmniej trzy krążowniki i w ten sposób dorównać słynnemu wyczynowi Weddigena z I wojny światowej."
"W istocie zaatakował torpedami dywizjon siedmiu niszczycieli. Dwie z trzech torped wybuchły przedwcześnie, około
trzydziestu sekund po opuszczeniu wyrzutni, trzecia nie trafiła w cel. HMS
FORTUNE, ostrzeżony dwoma wybuchami,
zauważył
U-27 i natychmiast ruszył do ataku. Franz zaniepokoił się przedwczesnymi wybuchami torped. Widząc
zbliżającego się
FORTUNE, którego teraz zidentyfikował prawidłowo, musiał wykonać alarmowe zanurzenie i zejść na
dużą głębokość. Dowódca
FORTUNE "na oko" zrzucił pięć bomb głębinowych, były jednak bardzo niecelne. Zająwszy
pozycję do ataku i zachowując kontakt hydrolokacyjny z zanurzonym U-Bootem, niszczyciel zaczął wykonywać kolejną
rundę, zrzucając pięć bomb głębinowych, nastawionych na 30 i 45  metrów. Tym razem wybuchy nastapiły blisko
U-27,
powodująć skrzywienie wału śrubowego oraz poważny przeciek na jego dławiku.''
"W huku wybuchów bomb głębinowych
FORTUNE utracił kontakt. Wszystkie niszczyciele zmieniły dotychczasowy szyk i
rozpoczęły dokładne przeszukiwanie. Tymczasem Franz podniósł się na głebokośćperyskopową, aby zlokalizować
napastników. Gdy stwierdził, że w pobliżu cztery niszczyciele przeszukują reflektorami powierzchnię morza, zszedł bardzo
głęboko - na 120 m - i nakazał wyciszenie silników."
"Niszczyciele nasiliłyposzukiwania. O godz. 1.27
FORESTER uzyskał kontakt hydrolokacyjny i zaatakował U-Boota,
zrzucając bomby głebinowe ustawione na 30 i 45 metrów. Nie wyrządziły jednak
U-27 żadnych szkód, a w powstałym
huku
FORESTER utracił echo. Franz miał nadzieję, że uda mu się uciec, ale o 2.12 FORTUNE namierzył go ponownie i
obrzucił bombami ustanowionymi na wybuchy na głebokościach między 30 a 75 metrów. Niektóre eksplodowały bardzo
blisko, powodując poważne przecieki. Franz oceniwszy uszkodzenia,  doszedł do wniosku, że musi wyjść na
powierzchnię. Miał nadzieję, że pod osłoną nocy uda mu się uciec. [...]"
"
FORTUNE pierwszy zauważył wynurzonego U-Boota. Zmienił kurs, aby go staranować, otworzył też ogień artyleryjski.
Pod silnym ostrzałem Franz, dwóch oficerów i szesnastu innych członków załogi wyskoczyli za burtę szybko płynącego
okrętu. Wyłowił ich później
FAULKNER. Gdy dowódca FORTUNE zobaczył, że część załogi opuszcza okręt, a reszta stoi
ściśnięta na pokładzie, po oddaniu czterech serii wstrzymał ogień i zboczył z kursu, aby uniknąć staranowania U-Boota.
Postanowił schwytać załogę i przejąć okręt. Gdy
U-27 zrezygnował wreszcie z beznadziejnej próby ucieczki, dowódca
FORTUNE wysłał grupę pryzową. W tym czasie mechanik U-27 uruchomił proces zatapiania okrętu. Mimo to inżynier z
FORTUNE bez wahania dostał się do wnętrza U-Boota, aby zamknąć zawory denne i odpowietrzniki zbiorników
balastowych i oczywiście zabrać wszelkie dokumenty, jakie tylko znajdzie. Było jednak za późno. Okręt szybko nabierał
wody, w środku pełno było chloru. Tonął rufą, a o 3.50, zaczął pionowo iść na dno. Pozostałych osiemnastu członków
załogi U-Boota uratował
FORTUNE. Nie zginął nikt."

Cytat pochodzi z: Clay Blair, "Hitlera wojna U-Bootów", t. 1, str.118-119, Wyd. MAGNUM, 1998, tłumaczenie Rafał Brzeski i Stanisław Pawliszewski.
Okręty podwodne
______________________________________________________________________________________
- FACTA NAUTICA -
dr Piotr Mierzejewski, hr. Calmont
2005-2007
odwiedź katalog OKRĘTY PODWODNE
U-Booty na stronach Facta Nautica:

U-1 |  U-2 |  U-3 |  U-6 | U-7 |  U-8 |  U-11 | U-26 |  U-27 |  U-45 | U-155 | U-505 | U-532 |  U-534  |  U-995  | U-1407 | U-2363 | U-2513 | UA |  UB