|
|
|
|
|
|
|
- MORZE | MARYNARKA HANDLOWA | STATKI | OKRĘTY WOJENNE | WRAKI | MARYNARKA WOJENNA | ŻEGLUGA -
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jarosław Konstantynowicz Josseliani - Ярослав Константинович Иосселиани (1922 - 1978) Radziecki podwodnik II wojny światowej - Bohater Związku Radzieckiego
|
|
|
|
|
|
|
---------Radziecka propaganda uczyniła Jarosława K. Josselianiego jednym z najsłynniejszych i najskuteczniejszych radzieckich podwodników II wojny światowej.
|
|
---------Otoczony nimbem Bohatera Związku Radzieckiego, czterokrotnie odnaczony Orderem Czerwonego Sztandaru, Orderem Nachimowa II klasy, Orderami Wojny Ojczyźnianej i Czerwonej Gwiazdy, oraz licznymi medalami, miał rzekomo siać śmierć i zniszczenie na Morzu Czarnym, gdy dowodził swoim malutkim okrętem podwodnym M-111, i później, już na Dalekiej Północy, gdy objął stanowisko dowódcy W-4 (ex bryt. HMS URSULA) i S-17 (Sowietskaja Swanetia). Współczesne publikacje rosyjskojęzyczne bezkrytycznie wyliczają jego rzekome sukcesy.
-------Rzeczywistość, o ile oczywiście wierzyć wydanej w 2004 roku publikacji znanego historyka wojennomorskiego A.W. Płatonowa, była zgoła inna. Być może będę posądzony o złośliwość, lecz trudno mi się powstrzymać od wyliczenia osiągnięć jakie odniósł na wspomnianym już M- 111, odbywając patrole bojowe na Morzy Czarnym w latach 1942-43. Opieram się tylko na wspomnianej powyżej pracy A.W. Płatonowa ...
---------27 listopada 1942 roku zaatakował spod wody jedną torpedą zespół czterech niewielkich jednostek. Torpeda chybiła. Oficjalnie przyznano mu zatopienie jednej z nich. Tego samego dnia wystrzelił torpedę w kierunku dwóch napotkanych ścigaczy okrętów podwodnych. Torpeda chybiła. Oficjalnie przyznano mu uszkodzenie jednej jednostki.
|
|
Jarosław Konstantynowicz Josseliani. -
|
|
--------26 grudnia 1942 wystrzelił dwie torpedy w kierunku małego konwoju. Obie były niecelne.
--------21 kwietnia 1943 zaatakował jedną torpedą kolejny zespół małych jednostek. Torpeda chybiła. Oficjalnie przyznano mu zatopienie holownika.
--------25 kwietnia 1943 znowu zaatakował grupę małych okrętów. I znowu wystrzelona torpeda nie dotarła do celu...
|
-------Humorystycznie prezentuje się wyczyn Josselianiego z dnia 16 maja 1943, kiedy to udało mu się wreszcie celnie storpedować statek. I to aż dwiema torpedami. Sęk w tym, że trudno ten wyczyn uznać za sukces. I nic dziwnego, gdyż nie był to płynący statek nieprzyjacielski, lecz leżący na mieliźnie od ponad roku, porzucony po storpedowaniu przez samolot niemiecki, wrak starego radzieckiego (!!!) parowca FABRICIUS (Фабрициус) o pojemności 2434 BRT.
|
--------W następnych dniach, tj. 18, 21 i 22 maja w tym samym rejonie, aż czterokrotnie atakował okręty przeciwnika. Nie trafił ani razu (gdybym był złośliwy, to rzekłbym, że dlatego, iż w odróżnieniu od FABRICIUSA nie stały w miejscu i przesuwały się po powierzchni morza ...). Niemniej jednak oficjalnie przyznano mu zatopienie kolejnej jednostki nieprzyjaciela, a sława jego we flocie rosła z patrolu na patrol.
--------Pierwsze autentyczne sukcesy przyniosły mu dopiero dni 17 i 18 lipca 1943, gdy w rejonie Teodozji uszkodził torpedą statek ADELHEID (ok. 400 BRT) i zatopił rumuńską barkę samobieżną DUNAREA-1.
--------Kolejne ataki na nieprzyjacielską żeglugę, przeprowadzone w dniach 28 sierpnia i 6 listopada 1943 znowu były daremne. Wystrzelone torpedy minęły cele w bezpiecznych odległościach. Nie przeszkodziło to jednak nikomu, aby do sukcesów Josselianiego dopisać kolejny statek uszkodzony i kolejny statek zatopiony.
-------12 listopada 1943 Josselianiemu przyniósł największe zwycięstwo w czasie jego służby na Morzu Czarnym. Tego dnia zatopił statek THEODORICH (3814 BRT, podniesiony z dna przez Niemców dawny radziecki CHERSON lub WOŁOCZAJEWSK). Jedna z dwóch wystrzelonych torped trafiła statek w rufę, między ładowniami nr 4 i nr 5. Mimo usiłowań całego zespołu niemieckich okrętów, THEODORICH zatonął. Śmierć na nim znalazło sześciu ludzi, zaś sześćdziesięciu (w tym czterech ciężko rannych) udało się uratować. I na tym zwycięstwie zamyka się prawdziwa lista czarnomorskich wiktorii słynnego podwodnika. Wprawdzie jeszcze 2 grudnia 1943 wysłał w kierunku wroga dwie torpedy, ale obie były niecelne. -
|
|
Wrak parowca THEODORICH spoczywa obecnie na głębokości około 14 metrów i stanowi interesujący obiekt dla miłośników nurkowania. Na śródokręciu widać dwa cylindryczne zbiorniki o długości ok. 8-10 metrów i średnicy ok. 6 metrów, przeznaczone do przewozu paliwa. Niemieckim ratownikom udało się zdemontować z pokładu przeciwlotnicze działka kalibru 20 mm oraz zamki z dział 37 mm i 75 mm. Rysunek, pochodzący ze strony wreck.ru, przedstawia współczesny stan wraku widziany oczyma rosyjskiego płetowunurka.
|
|
---------W marcu 1944 Jarosława Josselianiego spotkało ogromne wyróżnienie, będące zarazem dowodem, jak wielkim zaufaniem darzyła go władza radziecka. W owym czasie zapadła bowiem decyzja o obsadzeniu radzieckimi załogami czterech brytyjskich okrętów podwodnych, wypożyczonych na czas wojny. Były to jednostki średniej wielkości, noszące w Royal Navy nazwy: HMS SUNFISH, HMS UNBROKEN, HMS UNISON i HMS URSULA. Josseliani wraz z całą załogą swojego M-111 wyznaczony został do przejęcia ostatniego z wymienionych okrętów, który pod banderą ZSRR pływał pod oznaczeniem W-4. Przeszkolenie załóg radzieckich odbywało się w Wielkiej Brytanii, co stało się dla nich niezwykłą okazją do bezpośredniego zapoznania się z wszelakimi okropieństwami ustroju kapitalistycznego. Wiele poczynionych obserwacji i gorzkich refleksji o sytuacji ludzi pracy w Wielkiej Brytanii przedstawił po paru latach Josseliani w swojej książce "Zapiski podwodnika". Książka ta w Polsce ukazała się pod tytułem "Z pamiętnika marynarza okrętu podwodnego" i jej fragmenty poświęcone niskiej kulturze oficerów Royal Navy i zaginięciu W-1 cytuję na innych stronach. Zachęcam do lektury!
|
|
|
Zobacz także inne strony o radzieckich podwodnikach:
| N.A. Łunin - rzekomo storpedował pancernik TIRPITZ | B.M. Malinin - kostruktor okrętów podwodnych | | A.N. Bachtin - dowódca legendarnej PANTIERY | A.I. Marinesko - sprawca zatopienia statków WILHELM GUSTLOFF i STEUBEN |
|
|
|
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|