Francuski krążownik podwodny SURCOUF na znaczku pocztowym upamiętniającym
zajęcie wysp St. Pierre i Miquelon przez marynarkę Wolnych Francuzów w 1941 r.
Ze zbiorów autora.
Francuski  SURCOUF był okrętem fascynującym przed kilkudziesięcioma laty i niewątpliwie takim do dziś pozostaje.
Fascynację nim powodują jego gigantyczne, jak na czas II wojny światowej,  rozmiary, niezwykłość rozwiązań technicznych,
burzliwe dzieje, oraz tragiczny koniec, pełen niejasności, które mimo upływu lat wciąż intrygują ...

SURCOUF został zaprojektowany we Francji w roku 1926, w pełni wykorzystując doświadczenienia niemieckie w
konstruowaniu silnie uzbrojonych w artylerię wielkich U-Bootów.  Swoimi rozmiarami przewyższał znacznie zbudowane nieco
wcześniej ogromne brytyjskie okręty podwodne typów
M i X. Jego parametry techniczne, zasięg pływania oraz uzbrojenie
w pełni usprawiedliwiały klasyfikowanie go jako krążownika podwodnego. Tym bardziej, że swoją wypornością i kalibrem
dział odpowiadał ówczesnym krążownikom nawodnym, a na dodatek miał lekkie opancerzenia. Pierwotnie planowano dwie
dalsze identyczne jednostki, lecz wkrótce z tego zrezygnowano.
SURCOUF na fotografii z 1934 roku. Według Weyers Taschenbuch der Kriegsflotten 1940.
SURCOUF zbudowany został w arsenale w Cherbourgu. Budowa jego, od
złożenia zamówienia w grudniu 1927, ciągnęła się przez siedem lat.
Uroczystość wodowania miała miejsce 18 października 1929 roku, natomiast
banderę francuskiej marynarki wojennej wciągnięto w maju 1934 roku.

Liczne rozwiązania konstrukcji tego okrętu  miały charakter unikalnych, a
nawet niezwykłych. Wyobraźnię współczesnych poruszały już same rozmiary:
wyporność nawodna wynosiła 3252 tony, zaś podwodna aż 4304 tony! Dla
porównania, tonaż
ORP ORZEŁ i ORP SĘP, największych polskich okrętów
podwodnych, uważanych za jednostki oceaniczne, zbyt wielkie na Bałtyk,
wynosił odpowiednio 1100 i 1473 ton. Większe okręty niż
SURCOUF
zbudowali dopiero w latach 1944/45 Japończycy. Był to tzw. typ
I 400,
który osiagnął 5223 tony wyporności nawodnej i 6560 ton wyporności
podwodnej.
SURCOUF na współczesnym rysunku.
Kliknij obrazek, aby powiększyć.
SURCOUF na rysunku według Weyers
Taschenbuch der Kriegsflotten 1940.
Kliknij obrazek, aby powiększyć.
SURCOUF w gali banderowej.
  Podstawowym założeniem projektantów było, aby SURCOUF funkcjonował jako okręt zdolnym do oceanicznych działań
krążowniczych. Wielkie rozmiary jednostki były podstawowym czynnikiem zapewniającym rekordową autonomiczność
pływania i zasięg wynoszący aż 10 000 mil morskich przy predkości nawodnej 10 węzłów (w zanurzeniu 70 mil przy
prędkości 4,5 węzła). Doskonałą, jak na owe czasy łączność, zapewniała radiostacja krótkofalowa, wykorzystająca dwa
wielkie maszty umieszczone po lewej stronie kadłuba. Rozpoznanie w znacznej odległości od okrętu miał prowadzić
specjalnie zaprojektowany w tym celu wodnosamolot typu
Besson MB 411. Wodnosamolot ten miał swój hangar za
pomostem bojowym; zmontowanie go i przygotowanie do lotu było kwestią zaledwie 10 minut. W skład wyposażenia wchodził
również prawie 5-metrowy kuter motorowy, przeznaczony w założeniu do działań abordażowych. Z myślą o tego typu
działaniach znalazły się na okręcie specjalne pomieszczenia dla 40 więźniów!

SURCOUF uważany jest za ostatni okręt podwodny, którego głównym uzbrojeniem przeciw jednostkom nawodnym była
artyleria. Uzbrojenie jego było wprost imponujące. Przed kioskiem umieszczono wodoszczelną wieżę, a w tej wieży dwie
armaty kalibru 203 mm (wzór 1923) o zasięgu maksymalnym ok. 27,5 kilometrów. Lufa każdego z tych dział ważyła 22
tony, a ciężar pocisku wynosił 123 kg! zapas pocisków 203 mm wynosił 600 sztuk. Za pomostem, na hangarze
wodnosamolotu, ustawione były dwa działka przeciwlotnicze kalibru 37 mm, z zapasem 1000 naboi. Dodatkowo w skład
uzbrojenia wchodziły 2 sprzężone, wielkokalibrowe (13,2 mm) karabiny maszynowe.

Uzbrojenie torpedowe stanowiło 12 wyrzutni: osiem kalibru 533 mm (4 na dziobie i 4 na rufie, zapas 14 torped) oraz
cztery kalibru 400 mm (zapas 8 torped) w części rufowej.  
Często podaje się, że nocą z 18 na 19 lutego 1942, w drodze do Panamy,  SURCOUF został staranowany przez amerykański
frachtowiec
THOMSON LYKES. W wyniku tej katastrofy zatonął w odległości 70 mil morskich od Cristobal wraz z całą
załogą. Nie jest jednak takie pewne. W tym samym czasie w rejonie, gdzie mógł przebywać francuski olbrzym, amerykański
samolot meldował zatopienie nierozpoznanego okrętu podwodnego ...
______________________________________________________________________________
-
FACTA NAUTICA -
dr Piotr Mierzejewski, hr. Calmont
Okręty podwodne
-   Marynarka handlowa -   |||   -   STATKI  i  OKRĘTY       -         MARYNISTYKA       -      MORZE  i  WRAKI   -   |||   -  Marynarka wojenna   -
odwiedź katalog OKRĘTY PODWODNE
Francuski krążownik podwodny SURCOUF.
The French submarine SURCOUF.
Opublikowano 27 stycznia 2004
©Piotr Mierzejewski