-     MARYNARKA HANDLOWA     -      STATKI     -     OKRĘTY    -      WRAKI   -    MARYNARKA WOJENNA  -
                   
EPIZODY MORSKIE
 
-     -
 
MIĘDZYWOJNIE
 
-  s/s ANGOLA -
- Rejs marszałka Józefa Piłsudskiego w roku 1930 -
Relacja kpt. Mieczysława Lepeckiego
 

PIOTR MIERZEJEWSKI
   
   
SS Angola
Statek pasażersko-towarowy ANGOLA wiózł w roku 1930 marszałka Józefa Piłsudskiego na Maderę.
Należał wtedy do portugalskiego armatora Companha Nacional de Navegação z siedzibą w Lizbonie.
Pływał głównie na linii Lizbona -Afryka Wschodnia, lecz zdarzało mu się odwiedzać porty Brazylii.
 
Parowiec ANGOLA w Rejestrze Lloyda (edycja 1930-1931).
 
Marszałek Józef Piłsudski w swoim bogatym życiu odbył dość dużo podróży morskich. Omówił je
pokrótce jego adiutant, kapitan Mieczysław B. Lepecki, w miesięczniku "
Morze" (nr 7 z roku
1933) oraz w "
Bezpartyjnym Piśmie Codziennym" (nr 66 z 1935 roku). Były to zarówno
niewielkie przejażdżki, jak i długie rejsy. Największą podróż morską odbył w roku 1904, gdy
popłynął z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych, następnie przez Hawaje do Japonii,
a stamtąd z powrotem przez Kanadę do Europy. Więcej uwagi ostatnim rejsom polskiego
Mussoliniego, jak chętnie nazywała "Dziadka" prasa zachodnioeuropejska i amerykańska, Lepecki
poświęcił w "Pamiętniku adiutanta Marszałka Piłsudskiego" (Warszawa 1988,
Państwowe
Wydawnictwo Naukowe
). Jedną z nich była podróż statkiem ANGOLA.
 
Portugalski parowiec ANGOLA, którym marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu przyszło podróżować  
w roku 1930 na Maderę, ukończony został w grudniu roku 1912 pod nazwą
ALBERTVILLE.
Zbudowano go na zamówienie belgijskiego towarzystwa żeglugowego
Compagnie Belge Maritime
du Congo
. Pod banderę portugalską przeszedł w roku 1923, gdy stał się własnością Companha
Nacional de Navegação, Lisboa.
SS Angola
ANGOLA powstała w roku 1912 w stoczni John Cockerill SA, Antwerp and Hoboken w Belgii.
Pojemność: 7884 BRT. Nośność: 6036 DWT. Prędkość: 13 węzłów. Wymiary (w stopach i calach): 439,5 x 55-9 25-1.
Miejsc pasażerskich: 511. Załoga: 150 ludzi.
 
 
 
Józef Piłsudski
TEKST  MIECZYSŁAWA LEPECKIEGO:

Okręt, który wiózł Marszałka Piłsudskiego z Lizbony do
Funchalu, stolicy wyspy Madery, nazywał się, jak już
wspominałem
ANGOLA. Był to statek pasażersko-
towarowy, odbywajacy stałe rejsy z Lizbony przez wyspę
Maderę, wyspy Zielonego Przylądka, wzdłuż zachodniego
wybrzeża Afryki do Przylądka Dobrej Nadziei, po czym,
opływając ten najdalej na południe wysunięty cypel
czarnego lądu, wpływał na Ocean Indyjski i zawijał do
Mozambiku. Po drodze odwiedzał porty w Gwinei
Portugalskiej, w Angoli, w Kraju Przylądkowym i w
szeregu innych krajów afrykańskich.

Był to niewątpliwie jeden z lepszych okrętów
portugalskich, niemniej jednak w porównaniu z wielkimi
parowcami transatlantyckimi, łączącymi wybrzeża Europy
z Ameryką tracił bardzo wiele. Prawdę mówiąc, był to
statek skromny, jednak, należy przyznać, czysty i
starannie utrzymany. W szczególności z racji jazdy
Marszałka Piłsudskiego, kapitan okrętu, który o tej
jeździe wiedział już kilka dni wcześniej, kazał
ANGOLĘ
porządnie wyszorować i w niektórych miejscach
podmalować. Po zaaplikowaniu odpowiedniej ilości wody
Marszałek na pokładzie łodzi motorowej
gubernatora Madery w drodze na ląd.
Foto: Mieczysław Lepecki.
i farby okręcisko nabrało wyglądu wcale przyzwoitego i od biedy mogło imponować wielu innym
parowcom, nie goszczącym na swych pokładach żadnej wysoko postawionej osobistości, a więc,
jak to bywa z reguły we flocie portugalskiej nieco zaniedbanym.

Pomimo tego, że w grudniu ocean u brzegów Europy jest zwykle dość burzliwy i fale kołysały
ANGOLĄ nie na żarty, Marszałek nie uległ morskiej chorobie ani na chwilę.

Steward, któty przynosił Mu do kajuty jedzenie i pełnił zwykle posługi, opowiadał, że Marszałek
spędził cały pierwszy wieczór na czytaniu książek, i że apetyt miał dobry.
SS Angola
 
 
Drugi dzień podróży przyniósł wspaniała pogodę. Błękit nieba i ciepłe słońce wywabiło z kajut
wszystkich pasażerów, Przyciągająca siła tych elementów musiała oddziałać również i na
Marszałka, gdyż około godziny 9 rano zjawił się na pokładzie i rozpoczął przechadzkę.
Marszałek Józef Piłsudski
Pojawienie się Jego wywołało zrozumiałą
sensację wśród załogi i pasażerów okrętu, którzy
zbiegli się zewsząd, aby obejrzeć wielkiego
Polaka. Jednak nawet objawy zainteresowania,
których Marszałek tak nie lubił, nie potrafiły
pozbawić Go dobrego humoru i spędzić wyrazu
zadowolenia z twarzy.

Zmęczony przymusowym kilkudniowym
siedzeniem w wagonie i uroczystościami w
Lizbonie "rozprostowywał" teraz nogi na
pokładzie
ANGOLI. Z werwą i życiem
przemierzał teraz deptak okrętowy przez dobre
trzy godziny.

Wieczorem podróżni jadący
ANGOLĄ mogli
obserwować Marszałka Piłsudskiego, stojącego
Marszałek na Maderze podczas układania pasjansa.
To zdjęcie obiegło światową prasę.
na górnym pokładzie i wpatrującego się w mrok nocy. Podparł się rękami o burtę i, jak zwykle,
samotny i milczący - marzył. Z Jego poważnej , chmurnej twarzy na pewno nikt nie wyczytał - o  
czym. ( ... ).
SS Angola
Pokład spacerowy, po którym Józef Piłsudski na oczach gapiów przechadzał się przez trzy godziny.
 
Piłsudski podczas rejsu nie zachodził do sali jadalnej - posiłki dostarczano mu do w kabiny.

W nocy zerwał się wiatr i rzucał naszą łupiną na wszystkie strony. Marszałkowi nie przeszkadzało  
to jednak zupełnie. Nie zrobił ani razu użytku z dzwonka, przy którym czuwał steward.

Następnego ranka kończyła się już podróż morska. Około godziny 9 zawarczał łańcuch kotwiczny
i
ANGOLA stanęła. W jednej chwili otoczył ją rój drobnych łódeczek z przekupniami owoców
południowych i osobliwości miejscowych, jak koronki, wyroby koszykarskie, itd. Pokazali się też
natychmiast mali, nadzy chłopcy, prosząc natarczywie o rzucanie w morze drobnej monety, za
którą skakali do wody ( ... ). Marszałek dzieci lubił,, przyglądałby się im dłużej, ale do okrętu
przybiła motorówka z flagą urzędową, a z niej wysiadł przedstawiciel gubernatora.

Według początkowych planów Piłsudski miał wrócić do Polski w ten sam sposób, jak dotarł na
Maderę, czyli portugalskim statkiem do Lizbony, a stamtąd pociągiem do Warszawy. Kilka przed
końcem wypoczyku marszałka przypłynął jednak po niego niszczyciel
ORP WICHER.
SS Angola
ANGOLA w roku 1946 otrzymała nazwę NOVA LISBOA.
SS Nova Lisboa
NOVA LISBOA (ex ANGOLA) na fotografii z lipca 1946 roku. Statek eksploatowano aż do stycznia 1974 r.
 
Opublikowano 14 kwietnia  2020 roku
.
______________________________________________________________________________________
 
   
Facta Nautica. Magazyn Nautologiczny
   
                   
   
Sztandary OSP. Sztandary szkolne. Proporce MDP. Pracownia haftu
   
       
Facta Nautica
Sztandary
SZTANDARY
na zamówienie
KONTAKT
Chorągwie kościelne. Sztandary.
Prezydent Ryszard Kaczorowski. Sztandar.
Pracownia sztandarów w Warszawie. Sztandary OSP,PSP, szkolne, policyjne, wojskowe, łowieckie
Ochotnicza Straż Pożarna. Alcatel Lucent  Polska  Sztandar
SZTANDARY OSP
na zamówienie
 
 
 
Former Liberty ship
EASTERN 2
Katastrofa
 
Holownik GRZEGORZ
Archiwum
Andrzeja Patro
 
Pancernik SVERIGE
i Flota Bałtycka
 
PERKUN
Holownik
 
s/s RATAJ
Pogdański staruszek
 
M/s LECH, chłodniowiec
Śmierć inżyniera
z m/s LECH
 
Gunboat KUBANETS Kanonierka KUBANIEC
Bunt na kanonierce
KUBANIEC
 
Pomieszczenia na
s/s SOŁDEK
 
Battleship BISMARCK Pancernik
Pancernik
BISMARCK
   
USS MONTANA
USS MONTANA
Misja specjalna
 
NORVEGIA
i znikająca wyspa
 
Lew trocki
s/s ILJICZ
i Lew Trocki
 
FLORES. Wreck
FLORES
Katastrofa szkunera
 
RMS BERENGARIA
Eksplozja
 
Życie na
okręcie podwodnym
 
Cruiser PIEMONTE
PIEMONTE
Trzęsienie ziemi
 
HMS AGINCOURT
Pancernik
 
SMS OLDENBURG, battleship
SMS OLDENBURG
Pancernik