Zagłada konwoju 410
RIGEL
statek norweski, transportowiec Kriegsmarine, grób tysięcy jeńców
Tragiczna śmierć tysięcy więźniów umieszczonych na wielkim niemieckim statku pasażerskim CAP ARCONA znana jest
każdemu, kto interesuje się działaniami wojennomorskimi i nie mam zamiaru jej opisywać. Podobne morskie dramaty, gdy
alianccy lotnicy topili statki niemieckie z tysiącami stłoczonych więźniów, zdarzały się jednak już wcześniej.  Przykładem,
który tutaj omawiam, jest zagłada niemieckiego konwoju 410 ...
Norweski frachtowiec m/s RIGEL stał się 27 listopada 1944 grobem dla paru tysięcy jeńców wojennych.
Dziób jego przez dziesiątki lat sterczał ponad powierzchnię wody jako niezamierzony,
lecz tragiczny w swojej wymowie pomnik ofiar.
Po zajęciu Norwegii przez Niemców wiosną 1940 roku m/s
RIGEL pływał od sierpnia wprawdzie nadal z norweską załogą i
pod norweską banderą, lecz jako transportowiec Kriegsarine.
Dopiero 2 listopada 1944, w związku z pogorszeniem się
sytuacji militarnej III Rzeszy, statek przeszedł pod
banderę Kriegsmarine i obsadzono go załogą niemiecką. W
końcu listopada 1944 wszedł w skład konwoju ewakuacyjnego
(nr 410), który tworzył razem ze statkiem
KORSNES (wod.
1936, 1736 BRT) oraz dwoma patrolowcami,
NT-04 i V-
6308
. Z trzech portów w Nordland konwój zabrał transport
jeńców radzieckich i jugosłowiańskich, grupę więźniów, w tym
Czechów, Norwegów i złapanych na froncie fińskim
niemieckich dezerterów, oraz 455 żołnierzy Wehrmachtu.
26 listopada konwój opuścił Bode, kierując się na południe,
przypuszczalnie ku Tromsö.  Nazajutrz, u wejścia do fiordu
Vefsen, na wysokości wyspy Tjötta, w środkowej Norwegii,
został zaatakowany przez samoloty torpedowo-bombowe.
Aparaty startowały z pokładu brytyjskiego lotniskowca
HMS
IMPLACABLE
. IMPLACABLE (wod. 1944 , 27000 t)
operował w tym czasie w eskorcie krążownika
HMS DIDO i
sześciu niszczycieli z zadaniem niszczenia żeglugi
nieprzyjacielskiej u wybrzeży Norwegii.

Atak brytyjski był niesłychanie skuteczny. Okręty eskorty
wobec przewagi lotnictwa okazały się zupełnie bezradne -
ogarnięte płomieniami zaczęły tonąć, a ich ogień
przeciwlotniczy błyskawicznie zamarł.
RIGEL i KORSNES
zostały storpedowane i zbombardowe, szczególnie duże
zniszczenia były na tym pierwszym.
RIGEL próbował wyrzucić
się na brzeg, usiłując jednocześnie spuszczać szalupy na
wodę. Wybuch paniki i szybkie zanurzanie się statku rufą pod
wodę uniemożliwiły wykonanie obu zamiarów.
RIGEL zatonął,
stając się grobem dla paru tysięcy swoich pasażerów.

Liczba ofiar pozostaje nieznana. Źródła podają, że w wyniku
tego ataku śmierć poniosło od 2571 do ok. 4700 ludzi.
Przeżyło 415 osób...

Losy drugiego statku, KORSNES, były mniej dramatyczne. Ciężko
uszkodzony, paląc się, osiadł na dnie w pobliżu Rörvik, tracąc 6
zabitych. Podniesiono go już w sierpniu 1945, remont przeprowadzono w
Bergen i w 1947 przemianowano na
PATRICIA.
Podstawowe informacje o m/s RIGEL
Statek został wybudowany w 1924 roku w stoczni
Burmeister & Wains Maskin og Skibsbyggeri,
Kopenhaga, Dania (nr stoczniowy 326) dla Det
Bergenske Dampskibsselskab
, Bergen, Norwegia. Po
1925 roku parokrotnie zmienił właściciela. Od 1938
zarządzał nim
Den norske Syd-Amerika Linje,
stanowiąc własność
Det Bergenske Dampkibsselskab,
A/S J. Ludwig Mowinckels Rederi, and Fred. Olsen &
Co.

Pojemność: 3828 BRT.
Nośność 6850 DWT.
Szybkość 11 w.
Wymiary: długość 120,6 m; szerokość 16,9 m;
zanurzenie 7,6 m.
2 silniki wysokoprężne Diesla 6 cylindrowe firmy
MAN B&W o mocy 2076 KM.
FAIREY BARRACUDA
Samolot torpedowo-bombowy FAIREY BARRACUDA.
Tego typu maszyny startujące z
HMS IMPLICABLE
zniszczyły niemiecki konwój 410 i przyniosły śmierć
tysiącom jeńców z Jugosławii i ZSRR.
CMENTARZ WOJENNY
Cmentarz wojenny na wysepce Tjötte kryje 6725
bezimiennych ofiar II wojny światowej, głównie
jeńców radzieckich, zatrudnionych przymusowo w
kopalniach rudy żelaza na północy Norwegii. Tu
również spoczywają polegli na m/s RIGEL, których
szczątki wydobyto z wraku w 1969 roku.

Źródło: strona gminy Alstahaug www.alstahaug.komune.no
Katalog  OKRĘTY PODWODNE
W uzupełnieniu historii m/s RIGEL trzeba wspomnieć, iż statek ten wpadł na minę 10 listopada 1941 i odniósł poważne
uszkodzenia. Przypuszcza się, że mogła to być mina postawiona przez radziecki okręt podwodny,
K-21, znanego przede
wszystkim z rzekomego storpedowania niemieckiego pancernika
TIRPITZ.