| Statki i okręty na znaczkach pocztowych i pocztówkach |
| m/s GENERAŁ WALTER ex ŁÓDŹ, ex MINDEN, ex EMPIRE NIDD, ex DENIS DAVYDOV ________________________________________________________________________________________________________________ |
Statek, początkowo nazwany ŁÓDŹ, został zamówiony dla
polskiego armatora GAL (pełna nazwa Gdynia-Ameryka Linie
Żeglugowe) w 1938 roku w stoczni gdańskiejThe
International Shipbuilding and Engineering Company Limited
(Międzynarodowe Towarzystwo Budowy Statków i Maszyn
Spółka Akcyjna), znanej uprzednio jako Danziger Werft
Aktiengesellschaft. Po wybuchu wojny, jeszcze nie całkiem
wykończony, został przejęty przez Niemców. Budowę jego
zakończono w Danii, dopiero w 1943 roku w Helsingör.
Pod nazwą MINDEN służył w Kriegsmarine jako okręt-baza
okrętów podwodnych i okręt-cel 23. flotylli U-Bootów. Po
wojnie przejęty przez Wielką Brytanię i przemianowany w
1946 na EMPIRE NIDD. Następnie, trafił najpierw do ZSRR
w ramach podziału floty hitlerowskiej. Pod banderą radziecką
nosił nazwę DENIS DAVYDOV. W połowie 1947 zwrócony
Polsce. W służbie Polskich Linii Oceanicznych pływał na liniach
regularnych do Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i Azji
(Zatoka Perska, Indie, Pakistan).
W roku 1970, kiedy został sprzedany stoczni złomowej w
Hong-Kongu.
polskiego armatora GAL (pełna nazwa Gdynia-Ameryka Linie
Żeglugowe) w 1938 roku w stoczni gdańskiejThe
International Shipbuilding and Engineering Company Limited
(Międzynarodowe Towarzystwo Budowy Statków i Maszyn
Spółka Akcyjna), znanej uprzednio jako Danziger Werft
Aktiengesellschaft. Po wybuchu wojny, jeszcze nie całkiem
wykończony, został przejęty przez Niemców. Budowę jego
zakończono w Danii, dopiero w 1943 roku w Helsingör.
Pod nazwą MINDEN służył w Kriegsmarine jako okręt-baza
okrętów podwodnych i okręt-cel 23. flotylli U-Bootów. Po
wojnie przejęty przez Wielką Brytanię i przemianowany w
1946 na EMPIRE NIDD. Następnie, trafił najpierw do ZSRR
w ramach podziału floty hitlerowskiej. Pod banderą radziecką
nosił nazwę DENIS DAVYDOV. W połowie 1947 zwrócony
Polsce. W służbie Polskich Linii Oceanicznych pływał na liniach
regularnych do Ameryki Północnej, Ameryki Południowej i Azji
(Zatoka Perska, Indie, Pakistan).
W roku 1970, kiedy został sprzedany stoczni złomowej w
Hong-Kongu.
| GENERAŁ WALTER w porcie gdyńskim. Pocztówka wydawana w latach 1950. przez P.P.W. Wydawnictwa Morskie Gdańsk. Fot. K. Komorowski. Zbiory własne. |
|
Statek nosił imię Generała Waltera
(prawdziwe nazwisko - Karol Świerczewski)
generała broni Wojska Polskiego, który poległ
w 1947 roku podczas walk z nacjonalistami
ukraińskimi. A więc, w tym samym roku, kiedy
statek został przejęty przez Polskę.
(prawdziwe nazwisko - Karol Świerczewski)
generała broni Wojska Polskiego, który poległ
w 1947 roku podczas walk z nacjonalistami
ukraińskimi. A więc, w tym samym roku, kiedy
statek został przejęty przez Polskę.
Archiwum Neptuna miesięcznika MORZE (2/1971) zamieściło notkę poświęconą GENERAŁOWI WALTEROWI, z
której przytoczę tutaj fragment:
"W ub. roku, bez pożegnania i rozgłosu, znikł z PMH motorowiec "Generał Walter", odbywający swój ostatni rejs do
stoczni złomowej w Hong-Kongu. Zamówiony w 1937 r. w Gdańsku przez ówczesny GAL, dla obsługi portów Zatoki
Meksykańskiej, miał nazywać się "Łódź". W stanie nieukończonym wpadł w ręce niemieckie. Po perypetiach
wojennych wrócił do prawowitych właścicieli w 1947 r. i podniósł banderę jako "Generał Walter". Był wtedy
najlepszym i najładniejszym naszym statkiem. Inaugurował w 1949 r. linię do Indii i Pakistanu [...]. [...] a przez
ostatnich siedem lat - na najtrudniejszej linii do portów Zatoki Perskiej. Ciepło i serdecznie wspominają go marynarze.
Był dobrym statkiem i warto aby jego nazwa jak najszybciej odrodziła się w naszej flocie". Dziś wiemy, że ta nazwa
mogłaby wrócić tylko wtedy, gdyby wahadło historii ruszyło w drugą stronę ...
której przytoczę tutaj fragment:
"W ub. roku, bez pożegnania i rozgłosu, znikł z PMH motorowiec "Generał Walter", odbywający swój ostatni rejs do
stoczni złomowej w Hong-Kongu. Zamówiony w 1937 r. w Gdańsku przez ówczesny GAL, dla obsługi portów Zatoki
Meksykańskiej, miał nazywać się "Łódź". W stanie nieukończonym wpadł w ręce niemieckie. Po perypetiach
wojennych wrócił do prawowitych właścicieli w 1947 r. i podniósł banderę jako "Generał Walter". Był wtedy
najlepszym i najładniejszym naszym statkiem. Inaugurował w 1949 r. linię do Indii i Pakistanu [...]. [...] a przez
ostatnich siedem lat - na najtrudniejszej linii do portów Zatoki Perskiej. Ciepło i serdecznie wspominają go marynarze.
Był dobrym statkiem i warto aby jego nazwa jak najszybciej odrodziła się w naszej flocie". Dziś wiemy, że ta nazwa
mogłaby wrócić tylko wtedy, gdyby wahadło historii ruszyło w drugą stronę ...
| ____________________________________________________________________________________________________________________________________________________ - FACTA NAUTICA - dr Piotr Mierzejewski, hr. Calmont |
